Propagandzista zwykle rozsiewa półprawdy, ale prawdy obnażającej jego propagandę się boi, jest dla niego bolesna.

Pod jednym z artykułów blogera o takich cechach w którym próbował zatrzeć ślady afery wizowej PiS i odpowiedzialności PiS za sprowadzanie do Polski imigrantów uwypuklając odpowiedzialność rządów PO w zakresie sprowadzania imigrantów napisałem komentarz następującej treści.

********
Śliskich tematów lepiej nie poruszać
PiS dbał pilnie by do Polski nie dostał się żaden imigrant... jeśli nie zapłaci - Afera wizowa
https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art38600021-pis-szeroko-otworzyl-drzwi-dla-cudzoziemcow-spoza-europy-ktorymi-straszyl-polakow

W ciągu ośmiu lat rządów PiS wydano rekordową liczbę praw pobytu dla migrantów spoza Europy – najwięcej dla Gruzinów i Hindusów.
W ciągu ośmiu lat do dziś liczba wydanych czasowych praw pobytu dla obywateli tylko 19 państw wzrosła blisko pięciokrotnie – z 18 tys. do 86,5 tys. – bez uchodźców z Ukrainy i Białorusi, którzy masowo uciekają do Polski

Myślenie nie zaszkodzi,
********
 
Dane zaczerpnięte z artykułu w Rzeczypospolitej pokazujące prawdę o kłamstwie propagandzistów PiS dla tego blogera okazały się na tyle obraźliwe, a może rujnujące jego prace, że skorzystał z prawa do banu. Uznaję prawo blogera do banowania, szczególnie gdy ktoś posługuje się językiem wulgarnym, ale sprzeciwiam się ukrywaniu prawdy gdy odkrywa ona błędy lub nierzetelność blogera. Nie podaję nicka blogera, bo stali czytelnicy z pewnością wiedzą kim mowa. Tekst ten napisałem, by zwrócić uwagę na kogoś, kto chce przekazywać swoje informacje w rzeczywistości rzetelnych danych, których prawidłowość potwierdzona została linkiem do tekstu na portalu, o ugruntowanej opinii, którą czytelnik może ocenić sam.